Krzysztof Krawczyk wychowywał „córki” Ewy Krawczyk jak własne. Jego biologiczny syn nie mieszkał z nim. Jak naprawdę wyglądało życie rodzinne piosenkarza

Krzysztof Krawczyk zawsze wydawał się człowiekiem, który promieniuje ciepłem. Jego głos znał każdy Polak, a piosenki rozbrzmiewały w domach całych pokoleń.

Jednak poza sceną pozostawał nie tylko artystą, ale także mężem i ojcem. I choć jego życie nie było proste, było w nim wiele miłości.

Kiedy poznał Ewę, jego życie nabrało nowych barw. Nie przyszła do niego sama, ale z trzema córkami swojej siostry: Sylwią, Kasią i Beatą, która miała poważne problemy zdrowotne.

Krzysztof bez wahania przyjął je jak własne. „Tato” – mówiły z czasem, a on naprawdę nim się stał.

Odwoził je do szkoły, rozmawiał z nimi wieczorami, umiał je pocieszyć, kiedy płakały. Ewa wielokrotnie powtarzała:

Screenshot

„Bez ciebie nie dałabym rady”, i to była prawda. W tej rodzinie było wiele szczerości, nawet jeśli świat wokół często widział tylko artystyczny wizerunek.

Screenshot

„Tatuś jest bardzo opiekuńczy, pomaga nam w lekcjach i zabiera nas na wycieczki” — mówiła jedna z córek.

Takie słowa pokazują, że Krzysztof Krawczyk starał się być ojcem także tam, gdzie formalnie nie musiał.

Screen YouTube

Jednak w jego życiu był też biologiczny syn, z którym los potoczył się inaczej. Mieszkali osobno, ich więź była słaba i niejednokrotnie dziennikarze poruszali tę kwestię.

Screen YouTube

Ale serce Krzysztofa bolało, że nie mógł być blisko tak, jak chciał. „Popełniłem błędy, których nie da się naprawić” – przyznawał w rozmowach. A jednak nigdy nie tracił nadziei, że kiedyś uda mu się naprawić relacje.

Codzienne życie Krawczyków nie było idealne. Były trudności finansowe, choroby, zmęczenie trasami koncertowymi. Ale w domu zawsze było miejsce na śmiech.

Screen YouTube

Ewa gotowała ulubiony barszcz, córki śpiewały z nim przy akompaniamencie gitary. „Może nie mamy luksusów, ale mamy siebie nawzajem” – mawiała Ewa, a słowa te pozostały ich niepisanym prawem.

Dzisiaj, patrząc wstecz na jego biografię, widzimy coś więcej niż tylko wizerunek gwiazdy.

Screenshot
Screenshot

Widzimy mężczyznę, który pragnął stworzyć prawdziwy dom, który kochał i przyjmował dzieci nie ze względu na więzy krwi, ale ze względu na serce.

I nawet jeśli niektóre drzwi pozostały zamknięte, jego ciepło na zawsze pozostało z tymi, których wychowywał.

Gwiazda PRL‑u Ewa Szykulska kończy dziś 76 lat. Przez co przeszła aktorka na drodze do sławy

Twórczość i życie prywatne Anny Jantar. Ciekawe fakty dotyczące polskiej piosenkarki

Moja żona przez cały rok co miesiąc wyjeżdżała w podróże służbowe. Kiedy dowiedziałem się, o co chodzi, postanowiłem się rozwieść