„Królowe życia” i „Dagmara szuka męża” stały się prawdziwym trampoliną dla wielu nieznanych gwiazd.
Dzięki „Królowe życia” poznaliśmy Dagmarę Kaźmierską i Jacka Wójcika, którzy stali się prawdziwą twarzą programu.
Miliony Polaków z niecierpliwością czekały na pojawienie się tej pary na ekranie, a ich żarty stały się kultowe i nie sposób było nie śmiać się razem z nimi.
Ale wszystko kiedyś się kończy, a droga życiowa Jacka nagle dobiegła końca.
Nie mogliśmy nawet pomyśleć, że ten wspaniały aktor, pełen sił witalnych, odszedł od nas w wieku 55 lat.

Poinformowała o tym Dagmara, która była ostatnią osobą, z którą się widział. Teraz jego syn Piotr, który jest już dość dorosły i starał się trzymać z dala od życia swojego sławnego ojca, pozostał sierotą.
Dagmara nie może uwierzyć, że jej kolega, z którym zaprzyjaźnili się nie tylko na ekranie, ale i w życiu, opuścił ją tak wcześnie.

Pożegnała się z Jackiem nie tylko Dagmara, ale także Edyta Nowak-Nawara. Przypomniała sobie, jak rozśmieszał ich podczas kręcenia i jak pięknie i harmonijnie grali na ekranie.
Takiego trio nie dało się znaleźć. Teraz wiadomo, że nikt nie zastąpi Jacka, że jego wizerunek na zawsze pozostanie w naszych sercach, a jego żarty będziemy wspominać i śmiać się.

Mimo to przyczyna śmierci aktora nie jest jeszcze znana, ale w Internecie pojawia się już mnóstwo spekulacji, które nie mają jednak żadnego uzasadnienia.
Tak czy inaczej, już go nie ma i nawet jeśli dowiemy się o przyczynie śmierci aktora, to nie przywróci to go do życia.
Edyta Nowak-Nawara i Dagmara pozostały zdruzgotane, ponieważ spędzały z Jackiem Wójcikiem bardzo dużo czasu.

Jednak najtrudniej jest zapewne synowi, który pozostał bez ojca. Składamy szczere kondolencje rodzinie i bliskim aktora.
Wiadomo już, gdzie odbędzie się pogrzeb aktora:
„Na prośbę rodziny informujemy: ceremonia pogrzebowa odbędzie się 4 października o godzinie 10:00 w kaplicy cmentarnej przy ul. Dusznickiej w Kłodzku” – poinformowano na Instagramie TTV.